KS HETMAN WŁOSZCZOWA : TS 1946 NIDA PIŃCZÓW
4 : 1 ( 3:1)
BRAMKI : O:1 13min. WIKTOR NOGACKI , 1:1 18min. , 2:1 23min. , 3:1 41min.Ł.PIOTROWSKI , 4:1 85 min. T.MATUSZEWSKI
SĘDZIOWAŁ : MICHAŁ MOLENDA
HETMAN : DYRAS – G.MAŁEK , M.WROŃSKI , CHUPTYŚ – ODULIŃSKI( 89 WARGACKI) , ORZEŁ , R.WROŃSKI , MICHAŁEK(90 BUGAJ) , WALASEK( 85 RAJEK) – MATUSZEWSKI , PIOTROWSKI ( 90 DOROŻYŃSKI)
TEN MECZ NIE ZACZĄŁ SIĘ TAK DOBRZE JAKBY NA TO WSKAZYWAŁ WYNIK KOŃCOWY . ZACZĘLIŚMY TROSZKĘ OSPALE I NIERÓWNO . W KONSEKWENCJI NASTĄPIŁA UTRATA BRAMKI . W 13 MINUCIE GAPIOSTWO I BEZRADNOŚĆ GOSPODARZY WYKORZYSTAŁ NOGACKI . O DZIWO TA BRAMKA PODZIAŁAŁA NA PIŁKARZY HETMANA JAK PRZYSŁOWIOWA PŁACHTA NA BYKA ! 5 MINUT PO STRACIE BRAMKI SWÓJ "SHOW" ROZPOCZĄŁ ŁUKASZ PIOTROWSKI ! W CIĄGU 23 MINUT USTRZELIŁ HAT-TRICKA !!! NAJPIERW PO ROŻNYM WALASKA , PÓŻNIEJ TECHNICZNYM LOBEM PRZENIÓSŁ PIŁKĘ NAD BRAMKARZEM GOŚCI I NA KONIEC PO WOLNYM WALASKA I DOGRANIU R.WROŃSKIEGO NA RATY WPAKOWAŁ PIŁKĘ DO BRAMKI NIDY ! DO SZATNI PILKARZE GOSPODARZY SCHODZILI W DOBRYCH NASTROJACH .
NIDA TO DOBRY ZESPÓŁ . MIKA , PIWOWAR , RYŃSKI , CIACIA CZY KARASEK TO DOŚWIADCZENI GRACZE . JEDNAK DOBRA GRA JEDENASTKI MIEJSCOWYCH "PODCIĘŁA NOGI" WYŻEJ NOTOWANEJ EKIPIE PIŃCZOWIAN . GMAŁEK + M.WROŃSKI + CHUPTYŚ , STANOWILI BARIERĘ NIE DO PRZBICIA . RAFAŁ WROŃSKI ZAGRAŁ KOLEJNY B.DOBRY MECZ W ŚRODKU POLA (brawo!!!) . WALASEK I ODULIŃSKI AKTYWNIE NA SKRZYDŁACH . MATUSZEWSKI KRĘCIŁ OBROŃCAMI NIDY AŻ MIŁO – ZDOBYŁ BRAMKĘ NA 4:1 . NA GRĘ MICHAŁKA PATRZYŁO SIĘ AŻ MIŁO . O WYSTĘPIE PIOTROWSKIEGO KRÓTKO : RASOWY NAPASTNIK Z KLASYCZNYM HAT-TRICKIEM ! STAŁ SIE NAJLEPSZYM TERAPEUTĄ NA……….. TRAUMĘ PO ŁAGOWIE . ZWYCIĘSTWO ODNIESIONE W DOBRYM MOMENCIE . W NIEDZIELĘ JEDZIEMY DO SĘDZISZOWA . 3 PKT-Y W MECZU Z OUTSIDEREM TO OBOWIĄZEK !