NIESPODZIEWANA PORAŻKA Z BENIAMINKIEM……MORAVIA : HETMAN 1:0

Category: Aktualności

                                          17  KOLEJKA  IV  LIGI  ŚWIĘTOKRZYSKIEJ.

                                    mor het pawlik bęben

MORAVIA  MORAWICA  :  HETMAN  WŁOSZCZOWA

                            1 : 0 ( 0 : 0 )

BRAMKA : 82 min. Mateusz Sołtys         Sędziował : Jakub Moskal

HETMAN : DYRAS – CHOLERZYŃSKI , G,MAŁEK , M.MAŁEK – RAJEK , CHUPTYŚ(86 RAK) , R.WROŃSKI , WALASEK , MATUSZEWSKI – P.KRZYSZTOFIK(74 PIOTROWSKI) , RAJCZYKOWSKI.

                                mor het chol pawlik ławki

Hetmanowi ciężko gra się z drużynami usytuowanymi w dolnej części tabeli. Skromne zwycięstwa z Nidą i Nidzianką czy remisy z Lubrzanką , Unią czy Wierną jakby tą tezę potwierdzają . W ostatnią sobotę Hetman grał z beniaminkiem zajmującym przedostatnia pozycję w tabeli i ……znowu kłopoty . Tym razem zakończyło się niestety porażką !  Ale po kolei . Pierwszy sygnał ostrzegawczy miał miejsce już w 7 minucie . Grożna akcja prawą stroną i ostry strzał który jednak minął bramkę włoszczowskiego golkipera . W 9 minucie moglismy otworzyc wynik spotkania . Najpierw Rajek obił poprzeczkę bramki Wołowca a chwilę póżniej Krzysztofik- dobijając strzał Kacpra- przestrzelił z 8 metrów !!! . Między 15 a 30 minutą działo się dużo pod bramką przyjezdnych !  W roli głównej Damian Dyras . Dwie wysmienite parady oraz wygrany pojedynek sam na sam !!!!! Moravia mogła prowadzić 3:0 i tylko dzięki wspaniałemu kunsztowi Dyrasa nadal było 0:0. 

                                               mor het okienko

Drugą połowę – po paru cierpkich słowach w szatni – zaczęliśmy z większym animuszem i zaangażowaniem . Niestety boisko robiło się coraz bardziej grząskie i niesprzyjało przeprowadzaniu składnych akcji . Posiadanie piłki i inicjatywa w końcu była po stronie gości . W 74 minucie Pawlik robi zmianę . Krzysztofik opuszcza boisko a wchodzi na nie Piotrowski . Chciałoby sie powiedziedzieć wreszcie . 2,5 miesiąca przerwy ,po kontuzji w meczu z Buskiem . Popularny "Okienko" wnosi duże ożywienie w grze Hetmana . W końcu wygrywamy górne piłki i stwarzamy zagrożenie pod bramką Moravii . W 82 minucie Walasek popędził lewą stroną boiska uderzył mocno , bramkarz nie sięgnął piłki i gdy juz wszyscy widzieli futbolówkę w siatce ta minimalnie …….minęła prawy słupek morawieckiej bramki !!!  Za minutę sprawdza sie powiedzenie o tym jak to niewykorzystane sytuacje mszczą się natychmiast . Akcję lewą stroną boiska przeprowadzaja gospodarze . Dogranie z końca boiska , strzał z bliska i Dyras wyjmuje piłkę z siatki . Beniaminek prowadzi 1:0 . Za kontuzjowanego Chuptysia wchodzi Rak . Ma miejsce małe oblężenie bramki Moravii . Jednak bohaterem tej części spotkania jest 17-letni bramkarz miejscowych Hubert Wołowiec . Naśladując wyczyny Dyrasa z pierwszej połowy meczu 3-krotnie ratuje swój zespół od utraty bramek . Mogliśmy ustrzelić w ostatnich sekundach hat-tricka to jednak piłkarze Marka Bębna zgarnęli komplet punktów !  W marcu we Włoszczowie Pawlik ograł Bębna 6:0 . W ostatnią sobotę ,skromnie bo skromnie, pan Marek się panu Jackowi zrewanżował . W najbliższą sobotę gramy zaległy mecz z Pogonią Staszów. Miło by było zwycięstwem pożegnać się z kibicami przy Wiśniowej .

          mor het mara        mor het wronka chupek