CZARNI POŁANIEC : HETMAN WŁOSZCZOWA
0 : 1 ( 0 : 1 )
BRAMKI : 18min. Paweł CEGIEŁA
sędziował : Albert Bińkowski
HETMAN : DYRAS – G.MAŁEK , M.WROŃSKI , CHUPTYŚ – M.MAŁEK , ORZEŁ , CEGIEŁA , MICHAŁEK , WALASEK – R.WROŃSKI , MATUSZEWSKI
ŁAWKA : ZIĘBAKOWSKI , RAK , BUGAJ , DOROŻYŃSKI , WARGACKI , TEKLAK, RAJEK.
Zwycięstwo Hetmana w Połańcu przez wielu zostanie uznane za dużą niespodziankę . To prawda ,wygrane naszego zespołu z Czarnymi to w ostatnich latach rzadkośc . Ponad 12 lat , włoszczowscy kibice czekali na komplet punktów swoich pupili ,zdobytych z ekipą z Połańca !
Oduliński , Piotrowski i Rajczykowski – ci trzej zawodnicy nie mogli pomóc trenerowi Pawlikowi w realizacji sukcesu w sobotnim meczu . Pierwszy z powodu czerwonej kartki , drugi z powodu kontuzji , natomiast Rajczykowskiego zatrzymały obowiązki w pracy . Wrócił natomiast do składu, Łukasz Chuptyś . Według wielu był najlepszym zawodnikiem na boisku . Rolę napastników w tym meczu pełnili ….dwaj "młodzieżowcy" : Tomek Matuszewski i Rafał Wroński ! Chyba po raz pierwszy tak zestawił Pawlik atak w tym sezonie ! Jak padła bramka ?
W 18 minucie rzut rożny wykonywał Walasek , piłka trafiła na przedpole bramki gospodarzy a tam najprzytomniej zachował się nasz defensywny pomocnik Paweł Cegieła i wprowadził gości w stan euforii ! Mało kto spodziewał się, że będzie to bramka rozstrzygająca losy spotkania . Bardzo dobra gra Hetmana w defensywie plus kilka udanych interwencji Dyrasa , denerwowała Czarnych i wprowadzała nerwowość w ich szeregach . Pawlik nie zmieniał nic w składzie w czasie meczu – widział że zespół dobrze funkcjonuje . 2-krotnie bliski zdobycia bramki był Michałek . Naprawdę milimetry i ułamki sekund dzieliły nas od bramki na 2:0 ! W końcówce spotkania Tomek Matuszewski, po szybkiej kontrze Hetmana , znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Czarnych ! Dobrze uderzył piłkę ale zabrakło szczęścia i ………słupek uratował miejscowych !!! Wielkie brawa dla zespołu ! Utrzymać przez 3/4 spotkania wynik , na boisku silnego spadkowicza z III ligi , niewielu ekipom się to udaje . Bardzo ważne zwycięstwo , trochę niespodziewane i dające spokojny oddech przed ostatnim ligowym pojedynkiem .
Mecz z Czarnymi był spotkaniem nr 40 dla Jacka Pawlika w roli opiekuna Hetmana . No cóż przyznać trzeba że jubileusz wypadł okazale . W meczu nr 41 , w najbliższą niedzielę , pan Jacek i Jego piłkarze zmierzą się ,we Włoszczowie ,z Lubrzanką Kajetanów . Ponad rok temu od zwycięstwa 2:0 z tym właśnie przeciwnikiem , swoją przygodę z Hetmanem rozpoczął pan Jacek . Udanego zakończenia jesieni, życzymy i Pawlikowi i Jego podopiecznym !
Dołącz do Nas Facebooku
Podziel się informacją ze znajomymi